.

.

niedziela, 3 października 2010

PRAWEM SERII...

powstała komódka. Prawdę mówiąc ten styl już mi się przejadł. Na razie wracam do szydełkowania.














































4 komentarze:

  1. No, nie wątpię! Uśmiałaś się po pachy? Miej litość, kobito! To moje pierwsze "potwory", ale ja jestem uparta i myślę, że może kiedyś Cię dogonię.

    OdpowiedzUsuń