piękny wisior..w modnym zestawie kolorystycznym...strasznie mi sie podoba róż z pomarańczem ale sama bym w tej kolorystyce się nie ubrała...ale wisior to co innego...
Też nie mam nastroju do pisania, ale to dlatego, że muszę sklecić opracowanie, na które zostało mi dwa tygodnie, a nawet jednej kropki jeszcze nie napisałam;( W dodatku nie mogę nic dłubać, bo mi sumienie nie pozwala;( Za to pozwalam sobie jeszcze zaglądać tu i ówdzie i podziwiać cudzie dzieła;)
piękny wisior..w modnym zestawie kolorystycznym...strasznie mi sie podoba róż z pomarańczem ale sama bym w tej kolorystyce się nie ubrała...ale wisior to co innego...
OdpowiedzUsuńcudny wisior !
OdpowiedzUsuńMoże i nie ma nastroju do pisania ale widzę że do tworzenia takich piekności jak najbardziej! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNastroju do pisania może nie być, najważniejsze by wena twórcza nie opuszczała :)
OdpowiedzUsuńTeż nie mam nastroju do pisania, ale to dlatego, że muszę sklecić opracowanie, na które zostało mi dwa tygodnie, a nawet jednej kropki jeszcze nie napisałam;( W dodatku nie mogę nic dłubać, bo mi sumienie nie pozwala;( Za to pozwalam sobie jeszcze zaglądać tu i ówdzie i podziwiać cudzie dzieła;)
OdpowiedzUsuńMam takie jakieś skojarzenie z Afryką :) Śliczny!
OdpowiedzUsuńa co tam, niech prace mówią same za siebie :) piękne jak wszystko co tworzysz!
OdpowiedzUsuńŚliczny wisior :-)
OdpowiedzUsuńPiękny wisior :)
OdpowiedzUsuńPiekny i energetyczny
OdpowiedzUsuńJa też nie - co widać na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPiękny zwisiorek.
kipi energią:)
OdpowiedzUsuńWISIOR - WSPANIAŁY, PIĘKNA PRACA.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!