.

.

niedziela, 9 grudnia 2012

Tylko agrafka

Dalej mi się nie chce sutaszować. Dzisiaj się zmusiłam, bo już dawno obiecałam siostrze agrafkę z ozdoba do czapki.


7 komentarzy:

  1. świetna! mi tez się nie chce...ale muszę, no i robię....

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna :) Życzę więcej chęci bo efekty są oszałamiające :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na ozdobę - dyskretna i oryginalna :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna, delikatna.
    Kupię sobie sutasz, ale dopiero po świętach, teraz za dużo innej pracy. Wydaje mi się,że sutasz mnie wciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aj, takie cuda wychodzą, ze szkoda nie robić! Pierwszy raz widze taką agrafę, mega oryginalna. Ładnie komponuje sie kolor sznurków ze złotem, elegancki efekt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńko! Niby nieduża broszka, a tyle w niej elegancji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agrafka jest śliczna i można ją stosować w różny sposób. Podobają mi się takie sutaszowe cudeńka.

    OdpowiedzUsuń