Biżuty w ulubionym kolorze fioletowym...
dawno temu wykonane i nie noszone...
Jeżeli ktoś ma na nie ochotę - to proszę o maila z namiarami.
a takie bzdury to dłubię na okrągło
decu-wprawki na deskach cracklem jednoskładnikowym... nawet spękania mi wyszły...
a to... bynajmniej nie dziergany i nie postarzany... kot osobisty Księciunio.
Jego wzrok i postawa mówią jednoznacznie: babo brzydka! rzuć to szydełko i zajmij się swoim inwentarzem.
Świat w jajku zamknięty
10 lat temu
uuu..faktycznie wzrok ma zbójecki :))Co do robótek szydełkowych nawet się nie wypowiem..bo dla mnie to czary-mary. Piękności!
OdpowiedzUsuńZbójecki to on ma charrrrakter!
OdpowiedzUsuń