powstała komódka. Prawdę mówiąc ten styl już mi się przejadł. Na razie wracam do szydełkowania.
Wianki i stroiki w jednym
9 lat temu
babskie przemyślenia & moje hobby
Piękna! Humor mi poprawiła :)
OdpowiedzUsuńNo, nie wątpię! Uśmiałaś się po pachy? Miej litość, kobito! To moje pierwsze "potwory", ale ja jestem uparta i myślę, że może kiedyś Cię dogonię.
OdpowiedzUsuńNie marudz jest fajna:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuń